“Warhammer — jak nie przegrać walki z czwartą edycją”

W ciągu ostatniego roku grałem w czwartą edycję Warhammera z czterema różnymi ekipami. Kilkadziesiąt sesji w ramach różnych kampanii lub samodzielnych scenariusz. Zauważyłem pewien wzorzec zachowań u MG, którzy przeszli…

Wejdź wędrowcze i rozgość się…

Najbardziej oczywiste miejsce w każdej przygodzie RPG. Czy to zajazd w Warhammerze czy bar na promie międzygalaktycznym, karczma musi być. Traktujemy ją jako coś oczywistego i kompletnie nie doceniamy. W…

„Fajans za gałgany!” – zapraszamy na targowisko

Zajmowałam się już najbardziej oczywistym miejscem w światach RPGowych, jakim jest karczma. Teraz czas na kolejne oczywiste miejsce, czyli targowisko. Nie znoszę sesji zakupowych. A raczej nie znosiłam. Do czasu.…

PROO